"Rozgrzej się herbatą z miodem... czujesz, jak pachną pomarańcze i goździki?"
Natalia Sońska, "Garść pierników, szczypta miłości"
W ramach przygotowań przed nadchodzącymi wydarzeniami, w pogoni za nieuchwytną aurą właściwą tej porze roku, uczniowie klasy IIIaL3 oraz IIIcL3 wybrali się na mikołajkowy wyjazd integracyjny do Torunia.
Nie tylko po to, by odnaleźć w sobie dziecko, poczuć klimat nadchodzących świąt, ale także w pogoni za mocnymi wrażeniami i normalnością - na premierowy film 2021 "Nie czas umierać", czyli najnowszą część przygód agenta 007, Jamesa Bonda.
Pandemia i związane z nią kształcenie zdalne bądź hybrydowe sprawiły, że ludzie oddalili się od siebie jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak, gdy chce się być razem, nie trzeba wiele - wystarczy po prostu chcieć.
Wyjazd integracyjny był okazją do spędzenia miłego dnia w towarzystwie koleżanek, kolegów oraz opiekunów.
Na początku była wizyta w Żywym Muzeum Piernika, przy ul. Rabiańskiej w Toruniu. W tym miejscu wciąż pielęgnuje się tradycję typową dla miasta znanego z wypieku pysznych pierników. Nie ma bardziej charakterystycznego pachnącego symbolu świąt.
Podczas warsztatów licealiści poznali historię tego specjału na naszych ziemiach, dowiedzieli się skąd pochodzą składniki niezbędne do przygotowania słodkości oraz czym dokładnie są i jak wyglądają. Grupa własnoręcznie przygotowała piernikowe ciasto, a następnie każdy już indywidualnie zabrał się za stworzenie własnego świątecznego ciasteczka.
Żywe Muzeum Piernika jest ciekawostką i atrakcją turystyczną dla wszystkich odwiedzających Toruń.
Po nauce i pracy przyszedł czas na relaks w kinie, z którego wszyscy wyszli pełni wrażeń i z jednym pytaniem na ustach: "Ale jak to? Jamesa Bonda już nie będzie?"
Film warty obejrzenia, z wieloma efektami specjalnymi, doskonałą grą aktorską, zapierającymi dech w piersi ujęciami w niezwykłych miejscach, w tym we włoskiej Materze i piękną muzyką w tle.